– To najszybciej sprzedany lot w naszej historii – mówi rzeczniczka australijskiej linii Qantas. 134 bilety na 7-godzinny lot widokowy przez Australię i okolice Wielkiej Rafy Koralowej sprzedały się w niecałe...
10 minut! Przewoźnik przygotował dla swoich pasażerów pewne atrakcje. Osoby, które znają się na pokładzie Boeing 787, przelecą nad najpiękniejszymi miejscami w Australii. Z góry zobaczą między innymi słynny szczyt Uluru oraz Wielką Rafę Koralową.
Jaka jest cena za taką atrakcję? Bilety kosztowały od 787 do 3,7 tysięcy dolarów australijskich. W przeliczeniu na polską walutę jest to od 2164 do 10,2 tysiąca złotych!!
10 minut! Przewoźnik przygotował dla swoich pasażerów pewne atrakcje. Osoby, które znają się na pokładzie Boeing 787, przelecą nad najpiękniejszymi miejscami w Australii. Z góry zobaczą między innymi słynny szczyt Uluru oraz Wielką Rafę Koralową.
Jaka jest cena za taką atrakcję? Bilety kosztowały od 787 do 3,7 tysięcy dolarów australijskich. W przeliczeniu na polską walutę jest to od 2164 do 10,2 tysiąca złotych!!
Okazuje się jednak, że sprzedaż biletów w 10 min to wcale nie jest rekord.
Agencja Reuters informuje, że tajwańska linia Tigerair sprzedała komplet biletów na swój lot z Tajpej wzdłuż koreańskiej wyspy Czedżu w około 4 minuty. Tu jednak pośpiech pasażerów ma swoje drugie dno – bilety kosztowały niecałe 900 PLN, a w cenie, oprócz samego lotu, zawierały również voucher na dowolny lot z Tajwanu do Korei Południowej, który będzie można użyć po zniesieniu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa.
Agencja Reuters informuje, że tajwańska linia Tigerair sprzedała komplet biletów na swój lot z Tajpej wzdłuż koreańskiej wyspy Czedżu w około 4 minuty. Tu jednak pośpiech pasażerów ma swoje drugie dno – bilety kosztowały niecałe 900 PLN, a w cenie, oprócz samego lotu, zawierały również voucher na dowolny lot z Tajwanu do Korei Południowej, który będzie można użyć po zniesieniu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa.
Swoje loty organizują też m.in. linie EVA (w słynnym samolocie z malowaniem Hello Kitty) oraz ANA, która wykonała lot widokowy nad Honolulu z hawajskim programem rozrywkowym na pokładzie.
Inni przewoźnicy też planują organizować podobne przeloty – od października w tego typu działalność planuje się zaangażować linie Singapore Airlines. Z kolei linia Thai Airways otworzyła w swojej głównej siedzibie w Bangkoku restaurację, która “udaje” wnętrze samolotu: są fotele lotnicze i samolotowe jedzenie, by jak najbardziej wiernie symulować wnętrze maszyny.
Jak się okazuje loty donikąd” (czyli po prostu loty widokowe) okazały się sprzedażowym hitem, więc będą kontynuowane. I to mimo tego, że bilety… wcale nie są tanie.

samolot | autor: Photo by Suhyeon Choi on Unsplash